Pokaż menu

Jesienna suplementacja diety – czy warto?

Zaczyna się najintensywniejszy okres w pracy farmaceuty – jesień. Do lamusa odchodzą oparzenia słoneczne czy ukąszenia komarów. Pojawia się coś, co atakuje znienacka – przeziębienie. Jak temu zapobiegać, co polecać pacjentom i czy w ogóle warto stosować suplementację jesienią?

Już niedługo farmaceutów czekają nowe zapytania od pacjentów: co stosować w pierwszej kolejności? Jest tyle specyfików, że nie wiadomo od czego zacząć. Niżej przedstawiamy najbardziej popularne składniki suplementacji i ich wpływ na nasz organizm.

Witamina C

To inaczej kwas askorbinowy. Od za[1]wsze kojarzona jest jako witamina na odporność. Brak witaminy C w pożywieniu może powodować osłabienie naczyń włosowatych, braku apetytu czy ogólnego osłabienia organizmu. Najwięcej kwasu askorbinowego możemy otrzymać zjadając takie produkty, jak:

Tran

Tran to ciekły tłuszcz otrzymywany z wątroby niektórych ryb, który oprócz kwasów nienasyconych zawiera również witaminę A i D, a w mniejszej ilości witaminę E. Działanie lecznicze tranu odkryto w latach 60. ubiegłego wieku, przede wszystkim za sprawą kwasów omega, zwłaszcza kwasów EPA i DHA. W przeszłości tran był kojarzony głównie z nieprzyjemnym, oleistym smakiem. Dla niektórych trauma z dzieciństwa trwa do dzisiaj. Na szczęście we współczesnym świecie produkowany jest tran w kapsułkach, a ten w postaci płynnej posiada wiele smaków, dzięki czemu łatwiej go stosować. Suplementacja tranu jesienią to nie mit. Udowodniono szereg leczniczych właściwości tego specyfiku. Na podium możemy umieścić następujące:

Czosnek, czyli naturalny antybiotyk

Czosnek to naturalny antybiotyk mający działanie przeciwwirusowe i przeciwzapalne, głównie w układzie oddechowym. Warto wziąć go pod uwagę jako obowiązkową przyprawę w okresie jesienno-zimowym.

Witamina D3

Głównym źródłem tej witaminy jest słońce, którego tak mało jesienią… Co więc robić, aby uzupełnić niedobory? Na rynku istnieje szereg preparatów mających na celu dostarczenie tej niezbędnej witaminy. Liczne badania wykazały jej działanie odpornościowe na organizm.

Naturalny środek antydepresyjny

Dziurawiec zwyczajny, to roślina wykazująca antykwa. W suplementacji jesiennej interesuje nas jego inna właściwość – przeciwdepresyjna. Depresja jesienna udziela się wielu osobom. Obniżenie nastroju i brak chęci do działania to tylko niektóre z jej objawów. Hyperycyna zawarta w dziurawcu hamuje rozkład neuroprzekaźników (serotoniny). Ich zmniejszona ilość daje objawy złego nastroju. Należy pamiętać, że herbatka z dziurawca z racji nierozpuszczalności hyperycyny w wodzie nie pomoże. Najlepiej jest sięgnąć po preparaty dostępne w aptece (tabletki). O czym trzeba pamiętać przy przyjmowaniu dziurawca? Roślina wykazuje liczne interakcje z innymi lekami! Do najważniejszych należą leki antykoagulacyjne czy chemioterapeutyki stosowane w leczeniu raka.

Niedoceniane rośliny

Jeżówka – wzmaga aktywność komórek układu odpornościowego, co skutkuje działaniem przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym oraz przeciwgrzybiczym i chroni organizm przed nawrotem choroby (szczególnie wrażliwe są gronkowce i paciorkowce).

Aloes – sok z aloesu silnie stymuluje układ immunologiczny (odpornościowy) człowieka, co oznacza, że organizm sam zaczyna zwalczać chorobę.

Żeń-szeń – posiada wiele udowodnionych właściwości. W jesiennej suplementacji wykorzystujemy działanie poprawiające odporność, a przede wszystkim pobudzenie – czyli to, co nam potrzebne podczas jesiennej chandry.

Co wybrać?

Nie tylko suplementacja jest ważna w okresie jesienno-zimowym. Racjonalne żywienie, dbanie o odpowiedni ubiór czy odpoczynek to również „ciche” sposoby na radzenie sobie z niespodziewanym przeziębieniem. Najważniejsze to znaleźć złoty środek i po prostu o siebie dbać, dlatego warto właśnie w tym kierunku doradzać pacjentom.

Autor: mgr farm. Monika Żłobińska
Źródło: Świat farmacji, 10/2024

6 października, 2024 powrót