Leki wchodzą w interakcje. Jak ich uniknąć?
Bierzesz leki na nadciśnienie i jednocześnie suplementy z potasem? Uważaj, bo może to być ryzykowne dla zdrowia! Podobnych pułapek związanych z przyjmowaniem leków jest wiele, a ryzyko interakcji z innymi farmaceutykami, ziołami czy suplementami diety jest tym większe, im więcej ich stosujemy. Warto więc radzić się fachowców.
Konsumpcja leków w Polsce szybko rośnie. W związku z tym, eksperci ostrzegają m.in. przed polipragmazją, czyli zażywaniem „zbyt wielu” różnych preparatów leczniczych w jednym czasie, co może mieć nieoczekiwane, negatywne skutki dla zdrowia. Warto jednak pamiętać o tym, że nawet przyjmując tylko jeden lek, lecz niezgodnie z zaleceniami lekarza (np. o złej porze dnia albo popijając go niewłaściwym napojem), także można nabawić się dodatkowych problemów.
Specjaliści zwracają uwagę zwłaszcza na fakt, że leki często wchodzą w różne interakcje między sobą. Mogą jednak one również wchodzić w interakcje ze stosowanymi równocześnie ziołami, suplementami diety, a także z niektórymi produktami spożywczymi. W efekcie tych interakcji działanie leków może zostać np. spotęgowane lub osłabione. Mogą też stać się przez to toksyczne.
Na przykład, jeśli ktoś przyjmuje jednocześnie kilka różnych leków na nadciśnienie, lek na tarczycę, a dodatkowo suplementy z magnezem, potasem i wapniem oraz witaminy, to musi wiedzieć, że taka mieszanka medykamentów może mu zaszkodzić. Oto co taki pacjent usłyszałby od farmaceuty:
„Jednoczesne stosowanie różnych preparatów na nadciśnienie, które gromadzą potas, nie jest wskazane ze względu na ryzyko zbyt dużego stężenia tego pierwiastka w organizmie. W takim przypadku należy niezwłocznie odstawić przyjmowany na własną rękę suplement potasu, do czasu otrzymania wyników badań krwi i konsultacji z lekarzem” – czytamy w wydanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) specjalnym poradniku dla pacjentów, zatytułowanym „Jak bezpiecznie zażywać leki?”.
Nadmiar potasu wpływa negatywnie na pracę serca i może doprowadzić m.in. do arytmii.
Innym dającym do myślenia przykładem niekorzystnych interakcji, mogących zachodzić między różnymi, przyjmowanymi w jednym czasie lekami, jest stosowanie leku na zgagę z pantoprazolem w połączeniu z lekiem na osteoporozę z kwasem alendronowym. Farmaceuci ostrzegają, że taka kuracja zamiast hamować osteoporozę może wręcz przyczynić się do jej dalszego rozwoju. Sytuację mogłoby dodatkowo skomplikować samodzielne sięganie przez pacjenta po niektóre silne środki
Tego rodzaju problemów można uniknąć konsultując się z lekarzem lub farmaceutą – w celu doboru najbardziej adekwatnych i bezpiecznych preparatów leczniczych w danej sytuacji.
– Niestety wielu pacjentów nie jest świadomych zagrożenia jakie niesie ze sobą tzw. wielolekowość. Zagrożenie jest tym większe, że często o zakupie danego medykamentu decyduje reklama czy porada osoby bliskiej, która nie ma w tym zakresie specjalistycznej wiedzy. Pamiętajmy, że każdy z nas ma indywidualne potrzeby zdrowotne. Preparat, który pomógł znajomemu nie zawsze będzie odpowiedni również dla nas. Pacjent powinien być szczególnie czujny, jeśli oprócz preparatów leczniczych przepisanych przez lekarza, zażywa te bez recepty – podkreśla Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Pułapki farmakoterapii – na co trzeba najbardziej uważać
Poniżej przedstawiamy praktyczne porady ekspertów, dotyczące stosowania leków, dzięki którym można zmniejszyć ryzyko wystąpienia różnego rodzaju skutków ubocznych, działań niepożądanych oraz potencjalnie groźnych interakcji:
- Idąc do lekarza zawsze informuj go o wszystkich lekach i suplementach, które aktualnie przyjmujesz. Może się bowiem zdarzyć, że otrzymasz od różnych lekarzy recepty na ten sam lek (tylko pod inną nazwą handlową) lub też leki wzajemnie znoszące swoje działanie terapeutyczne. Aby tego uniknąć, idąc do lekarza spisz wszystkie przyjmowane leki i suplementy na kartce.
- Bądź ostrożny i powściągliwy w samodzielnym stosowaniu leków bez recepty, suplementów diety czy preparatów ziołowych. Najlepiej każdorazowo konsultuj takie kwestie z lekarzem lub farmaceutą. Pamiętaj, że suplementy, leki i zioła mogą wchodzić w liczne interakcje, wpływając m.in. na wzajemne wchłanianie oraz działanie terapeutyczne.
- Stosuj leki zgodnie z zaleceniami lekarza, farmaceuty, a jeśli nie masz dokładnych instrukcji – zgodnie z informacjami zawartymi w ulotce. Skuteczność wielu leków jest ściśle uzależniona m.in. od konkretnej pory ich przyjmowania, adekwatnej dawki, a także faktu, czy są przyjmowane na czczo, w trakcie posiłku czy też po jedzeniu.
- Leki najlepiej popijać wodą niegazowaną niskozmineralizowaną, o temperaturze pokojowej lub zwykłą wodą z kranu, przegotowaną i ostudzoną. Zwykle optymalna ilość wody to zawartość średniego kubka lub szklanki (około 200 ml).
- Pamiętaj, że nie wszystkie leki można dzielić, w celu uzyskania konkretnej, zaleconej dawki. Nie dzieli się m.in. tabletek dojelitowych oraz takich, które w nazwie mają SR, XR, MR (chyba że producent zaleci inaczej). Nie dzieli się też tabletek powlekanych oraz kapsułek. Dzieląc wspomniane leki możemy je dezaktywować lub obniżyć ich skuteczność.
- Większość leków przechowuje się w temperaturze pokojowej (15-25 stopni Celsjusza). Jeśli producent zaleci przechowywanie leku w lodówce (np. antybiotyku w zawiesinie), to najlepiej trzymać je w niej na dolnej lub środkowej półce.
- Przed poddaniem się operacji lub zabiegowi chirurgicznemu koniecznie odstaw czosnek i preparaty go zawierające (najlepiej już na tydzień wcześniej, gdyż mogą one zwiększać krwawienia. Podobne działanie mają niektóre zioła, np. miłorząb czy żeń-szeń.
- Bardzo ostrożnie stosuj preparaty ziołowe, gdyż mogą one zmniejszać wchłanianie niektórych leków (takie działanie mają zwłaszcza zioła zwiększające perystaltykę jelit, np. aloes czy liść senesu). Z kolei dziurawiec złocisty (stosowany m.in. jako środek uspokajający) może osłabiać działanie zażywanych przez kobiety hormonalnych środków antykoncepcyjnych czy hormonalnej terapii zastępczej. Ponadto, wyciąg z dziurawca może obniżyć stężenie we krwi teofiliny – leku stosowanego w astmie czy POCHP. Dziurawiec może także wchodzić w interakcje z wieloma innymi lekami, jak również zwiększać wrażliwość skóry na promienie słoneczne.
Czym nie wolno popijać leków:
- Mlekiem – ze względu na obecność wapnia, który niekorzystnie wpływa na przyswajalność niektórych substancji leczniczych, np. antybiotyków. Mleko zmniejsza też kwaśność żołądka, co prowadzi do przedwczesnego rozpadu tabletek dojelitowych.
- Sokami – zwłaszcza grejpfrutowym, który neutralizuje enzymy metabolizujące niektóre leki, co powoduje znaczny wzrost ich stężenia we krwi (może to prowadzić do zatrucia!). Odstęp między przyjęciem leku a wypiciem soku grejpfrutowego powinien wynieść około 4 godzin!
- Kawą lub herbatą – w szczególności gorącą. Składniki tych popularnych napojów mogą wchodzić w interakcje z substancjami leczniczymi, co może osłabiać lub nasilać ich działanie, a także zwiększać skutki uboczne (np. herbata hamuje wchłanianie żelaza).
- Alkoholem – może to zaburzyć procesy przyswajania i wydalania leku, nasilić jego toksyczność dla wątroby, a nawet spowodować jej marskość! Alkohol osłabia działanie antybiotyków, natomiast nasila działanie leków antydepresyjnych, uspokajających i antyhistaminowych.
Czwartkowe porady dotyczące stosowania leków w NFZ
Wspomniany wyżej poradnik dotyczący zasad bezpiecznego stosowania leków jest jednym z wielu elementów dużej kampanii edukacyjnej pod nazwą „Świadomy pacjent, skuteczna terapia”, która będzie realizowana przez NFZ w najbliższych tygodniach w całej Polsce. Dzięki niej, we wszystkie czwartki w marcu będzie można skorzystać z bezpłatnych porad farmaceutów, którzy będą pełnić specjalne dyżury w wojewódzkich oddziałach NFZ. Będzie też można wtedy otrzymać poradnik i inne przydatne materiały.
W ramach kampanii zostaną też wyprodukowane edukacyjne spoty telewizyjne. Będę one skierowane, podobnie zresztą jak i cała kampania, przede wszystkim do seniorów, bo to właśnie oni są grupą społeczną najbardziej zagrożoną wielochorobowością i ściśle z nią związaną polipragmazją.
Z opublikowanego właśnie przez NFZ raportu poświęconego temu problemowi wynika, że w 2018 r. przewlekła polipragmazja (czyli jednoczesne przyjmowanie co najmniej pięciu leków przez co najmniej pół roku) dotyczyła w Polsce ponad pół miliona osób w wieku 65+. Rzeczywista skala problemu jest jednak dużo większa, bo w analizie NFZ brano pod uwagę jedynie leki refundowane.
„Współczesne leki pozwalają na skuteczną walkę z licznymi schorzeniami. Jednakże nawet najlepszy lek może wywołać objawy uboczne, a nieprawidłowo stosowany może doprowadzić do potencjalnie ciężkich powikłań. Osoby w starszym wieku, z racji częstego u nich nakładania się licznych schorzeń, zażywają zwykle duże ilości leków. Właściwa i zrozumiała dbałość każdego człowieka o zdrowie bywa również powodem stosowania leków bez przepisu lekarza i zwykle poza kontrolą lekarską. Taka wielolekowość, czasem konieczna, jednak zawsze potencjalnie obciążona możliwością rozwoju objawów niepożądanych, powinna być ograniczana” – podsumowuje prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Stosujmy więc leki, a także zioła czy suplementy diety, w sposób bardziej świadomy i odpowiedzialny. Jeśli ktoś np. leczy się jednocześnie u wielu specjalistów i zażywa wiele leków, to powinien udać się do doświadczonego farmaceuty z prośbą o tzw. przegląd lekowy, czyli ocenę wszystkich stosowanych przez siebie medykamentów. Dzięki temu można zoptymalizować zestaw stosowanych leków (np. wyeliminować zbędne preparaty lub znaleźć bezpieczniejsze alternatywy), a przez to uniknąć wielu dodatkowych kłopotów zdrowotnych. Seniorzy mogą o taki przegląd lekowy poprosić również lekarza geriatrę.
Autor: Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl
Źródła:
Materiały informacyjne NFZ opracowane w ramach kampanii „Świadomy pacjent, skuteczna terapia” (we współpracy z Naczelną Izbą Lekarską i Naczelną Izbą Aptekarską)
„Raport NFZ o Zdrowiu. Polipragmazja”