Pokaż menu

Sen a przeziębienie

Od zawsze wiadomo, że sen ma ogromne znaczenie dla zdrowia psychofizycznego i emocjonalnego. Istnieją też dane na temat jego związku z podatnością na przeziębienie i odwrotnie – dotyczące możliwości zwalczenia infekcji w zależności od długości i jakości snu.

W badaniu z 20091 roku wykazano, że u osób śpiących poniżej 7 godzin na dobę prawdopodobieństwo wystąpienia przeziębienia (ZGDO) wzrasta 2,94 razy w porównaniu z osobami śpiącymi 8 godzin i dłużej. Co więcej, sen krótszy niż 5-godzinny wiąże się z 45% wzrostem podatności na wystąpienie przeziębienia – oczywiście, w przypadku kontaktu z wirusem.

Sen pozwala zachować równowagę całego organizmu. Ma ogromny wpływ na procesy metaboliczne, układ nerwowy, hormonalny i odpornościowy. Fizjologicznie pod wpływem stresu czy stanu zapalnego wzrasta liczba białych krwinek, w tym cytokin, które zwalczają m.in. komórki zarażone wirusem lub w inny sposób patologicznie zmienione. Deprywacja snu nie tylko upośledza aktywność tych limfocytów, ale również zmniejsza ich liczbę, a mniejsza ilość snu i gorsza jego jakość ogranicza zdolność organizmu do walki z infekcją. Objawy przeziębienia (tj. katar, zatkany nos, kaszel, podrażnienie gardła) skracają całkowity czas snu średnio o 23 minuty, a w aktywnej fazie przeziębienia o 5% zmniejsza się efektywność snu w porównaniu z okresem inkubacji. Dodatkowo w czasie przeziębienia wzrasta liczba wybudzeń. Okazuje się, że podczas infekcji 40% chorych przebudza się od 3 do 5 razy, a 11% – nawet częściej. To bardzo niepokojące dane, ponieważ spadek jakości snu wpływa znacząco na funkcjonowanie układu odpornościowego, a tym samym na regenerację organizmu i powrót do zdrowia.

W 2018 roku prof. Gillian Phillipson i prof. Ingo Fietze w „European Respiratory Journal”2 opublikowali wyniki szerokiej międzynarodowej ankiety dotyczącej oceny snu osób z przeziębieniem za-równo w opinii samych uczestników, jak i w opinii lekarza prowadzącego. W ankiecie online wzięło udział 4008 dorosłych cierpiących na przeziębienie/grypę z 8 krajów – Brazylia, Francja, Niemcy, Włochy, Meksyk, Polska, Rosja, USA. Wnioski wynikające z ankiety jednoznacznie wskazują, że osoby chore mają zaburzoną fizjologię snu – budzą się w nocy ze względu na objawy. Ilość wybudzeń jest bardzo zbliżona, bez względu na kraj, na terenie którego przeprowadzono ankietę. Lekarze natomiast wskazali, że dobry sen odgrywa ważną rolę w szybszym powrocie do zdrowia.

Pomoc w ZGDO

Najbardziej kłopotliwym, a zarazem powszechnym objawem ZGDO jest kaszel, katar, podrażnienie gardła i za-tkanie nosa, zwłaszcza gdy nasilają się w nocy i zaburzają sen. Są szczególnie kłopotliwe, kiedy dotykają dzieci. Objawowe leczenie kaszlu wzbudza nadal liczne kontrowersje. Skuteczność wielu leków i preparatów dostępnych bez recepty jest przez naukowców kwestionowana. Jedną z metod łagodzących objawy ZGDO jest aplikacja na skórę klatki piersiowej maści Vicks VapoRub zawierającej olejki eteryczne – eukaliptusowy, terpentynowy, lewomentol, kamforę racemiczną oraz olejek cedrowy i tymol. Pod względem chemicznym olejki stanowią wieloskładnikowe mieszaniny związków terpenowych – ogółem poznano dotychczas ponad 2000 struktur chemicznych składników olejkowych. Ze względu na bogaty skład olejki wykazują różne typy właściwości farmakologicznych. Mogą być stosowane wewnętrznie – jako środki moczopędne, wykrztuśne, przeciwzapalne, żółciopędne i żółciotwórcze, spazmolityczne, przeciwrobacze, uspokajające. Stosowane zewnętrznie sprawdzają się w zmniejszaniu bólu mięśni i stawów, jako środki przeciwdrobnoustrojowe i w objawowym leczeniu przeziębień i grypy, jako uzupełnienie farmakoterapii. Tak wskazuje doświadczenie wielu chorych, ale co na to nauka?

Wyniki badań naukowych

W 2010 roku amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu w Hershey w Pensylwanii3   zadali sobie pytanie: czy posmarowanie przed snem klatki piersiowej i szyi maścią z olejkami eterycznymi zmniejsza nasilenie kaszlu nocnego i zaburzeń snu u dzieci chorych na wirusowe ZGDO (przeziębienie) w porównaniu ze smarowaniem wazeliną lub niestosowaniem żadnej interwencji? Pod uwagę wzięto dzieci w wieku 2–11 lat. Nie uwzględniono tych, u których stwierdzono astmę, bakteryjne zapalenie gardła, krtani, oskrzeli, płuc lub zatok (konieczność leczenia przyczynowego), a także chorych na alergię, drgawki, przewlekłą chorobę płuc oraz, gdy podczas poprzedzającej nocy podano im jakikolwiek preparat o działaniu wykrztuśnym lub przeciwkaszlowym. Badaniem objęto 138 dziewczynek i chłopców, które przydzielano losowo do jednej z trzech grup. Każdej z grup przed snem zastosowano jednorazowo odpowiednio:

Wszyscy chorzy otrzymywali standardowe leczenie ZGDO – obfite pojenie, płukanie nosa roztworem soli fizjologicznej (w ciągu dnia, nie później niż godzinę przed snem), a w razie potrzeby paracetamol lub ibuprofen.

Badanie obejmowało ocenę przez rodziców stopnia nasilenia objawów ZGDO w nocy, a dodatkowo – czas trwania choroby i ewentualne działania niepożądane. Wśród objawów rodzice uwzględniali częstotliwość kaszlu, nasilenie kaszlu, niedrożność nosa, wyciek z nosa, zaburzenie snu dziecka, zaburzenie snu rodziców. Rodzice dokonywali oceny rano, 30 minut po przebudzeniu się dziecka; pierwsza ocena – dotyczyła nocy poprzedzającej zastosowanie interwencji, druga ocena – nocy po zastosowaniu interwencji.

Wyniki jednoznacznie wskazały, że najlepszy efekt uzyskano po zastosowaniu maści z olejkami eterycznymi. W grupie tej w porównaniu z grupą kontrolną, u której nie stosowano żadnej interwencji stwierdzono:

W 2017 roku naukowcy z brytyjskiego Uniwersytetu w Surrey przeprowadzili badania opublikowane następnie w „Journal of Respiratory Diseases”4, w których udział wzięło 100 dorosłych osób między 18. a 65. rokiem życia. Połowa z nich stosowała maść z olejkami eterycznymi, a druga połowa otrzymywała placebo. Uczestnicy za pomocą kilku ankiet subiektywnie określali jakość swojego snu i związane z nim samopoczucie, a dodatkowo nosili urządzenia pomiarowe, które monitorowały parametry ich snu – ilość ruchów ramienia. Określano łatwość zasypiania, głębokość snu, całkowity czas snu, czas do zaśnięcia, aktywność podczas snu (wiercenie się i zmiany pozycji), efektywność snu, liczbę przerw podczas snu (przebudzenia, okresy bez snu). Ponadto uczestnicy musieli odpowiedzieć na pytanie: „jak dobrze spałeś?” oraz wskazywali, jak świeżo czuli się po obudzeniu. Spośród 26 punktów końcowych 24 wskazała na wyższość maści z olejkami eterycznymi w porównaniu z placebo. Wzrost jakości snu w porównaniu z placebo wyniósł 58%, natomiast wzrost poczucia świeżości po obudzeniu – 75%.

W kolejnym badaniu z 2015 roku oceniano szybkość działania maści z olejkami eterycznymi na podstawie subiektywnych odczuć pacjentów z ZGDO uwzględniających łagodzenie objawów zatkania nosa. Wynika z niego, że pacjenci stosujący maść z olejkami eterycznymi zgodnie z zaleceniami doświadczyli znaczących różnic w stosunku do grupy kontrolnej. Pierwszy efekt – wrażenie chłodu w nosie był odczuwalny w ciągu od 12 sekund do 15 minut, a odczucia obrzęku nosa zmniejszało się w czasie od 62 sekund do 15 minut po aplikacji maści5.

W kolejnych badaniach oszacowano, że uzyskane udrożnienie dróg oddechowych utrzymuje się przez 8 godzin.

Na czym polega działanie olejków w przeziębieniu?

Kaszel w przebiegu wirusowych zakażeń układu oddechowego jest zwykle dolegliwością samoograniczającą się, jednak może utrudniać sen zarówno chorych dzieci, jak i ich rodziców. Leki przeciwkaszlowe o działaniu ośrodkowym takie, jak kodeina, dekstrometorfan nie są zalecane, gdyż nie wykazano ich skuteczności, a mogą powodować działania niepożądane zwłaszcza u dzieci oraz uzależnienie. Z kolei leki przeciwkaszlowe o działaniu obwodowym – oksolamina, estry kwasu butylaminobenzoesowego, pochodne dropropizyny mogą być przydatne tylko na początku infekcyjnego zapalenia górnych dróg oddechowych (ZGDO), gdy suchy kaszel jest nasilony, a chory nie odkrztusza wydzieliny. Stosowanie preparatów do nosa zawierających ksylo- i oksymetazolinę ma wyraźne ograniczenia. Z kolei preparaty pochodzenia roślinnego stosowane doustnie sprawiają trudności w ocenie skuteczności ze względu na dużą zmienność poziomu składników aktywnych.

Stosowanie preparatów pochodzenia roślinnego zewnętrznie zmniejsza nieco zastrzeżenia dotyczące dużej zmienności składników aktywnych w preparatach roślinnych stosowanych doustnie w przeziębieniu, zwłaszcza u dzieci. Jest więc doskonałą alternatywą terapeutyczną, tym bardziej, że stoją za nią lata doświadczeń naszych przodków.

Maść z olejkami eterycznymi może być stosowana na skórę, a zawarte w preparacie olejki eteryczne i mentol wywołują w przewodach nosowych wrażenie chłodu i ułatwiają oddychanie. Wynika to prawdopodobnie ze stymulacji receptorów nerwu trójdzielnego odpowiedzialnych za odczuwanie zimna. W rezultacie chory ma wrażenie zwiększonego przepływu powietrza przez nos, a więc odczuwa poprawę drożności.

Naukowcy zwracają jednak uwagę na możliwość podrażnienia skóry w miejscu aplikacji. Jednak w przeprowadzonych badaniach objawy podrażnienia miały mierne nasilenie i nie zaburzały snu. Uwzględniając sprzedaż rzędu 1 mld opakowań w ciągu 5 lat – zgłoszone działania niepożądane (odczyny miejscowe) stanowią poniżej 3 przypadków na 1 milion opakowań. Trzeba też zaznaczyć, że składniki preparatu łatwo penetrują do skóry i ulegają w niej kumulacji, co stwarza warunki sprzyjające przenikaniu do krążenia systemowego. Ostre zatrucie składnikami preparatu wydaje się jednak mało prawdopodobne, zważywszy małe objętości maści nakładane na skórę (5–10 ml) i brak rejestracji preparatu dla dzieci poniżej 2. roku życia. Należy jednak unikać stosowania przedłużonego.

Przytoczone dane wynikające z badań pozwalają na wyciągnięcie wniosków, że maść Vicks VapoRub zawierająca olejki eteryczne, kamforę, tymol zastosowana przed snem na skórę klatki piersiowej i szyi, w porównaniu ze smarowaniem wazeliną lub niestosowaniem żadnej interwencji, zmniejszyła nasilenie kaszlu nocnego, odczucie zatkania nosa, podrażnienie gardła. Aplikowanie maści łagodzi objawy ZGDO, co z kolei powoduje poprawę jakości snu podczas infekcji i zmniejsza liczbę wybudzeń.

Przypisy:

  1. „Open Journal of Respiratory Diseases”, 2017, 7, 83-101, Published Online May 2017 in SciRes., http://www.scirp.org/journal/ojrd.
  2. „Respiratory Journal” 2018 52: OA287; DOI: 10.1183/13993003.congress-2018.OA287
  3. „Pediatrics” 0.1542/peds.2010-1601; originally published online November 8, 2010; 2010;126;1092
  4. „Open Journal of Respiratory Diseases”, 2015, 5, 10-18 Published Online February 2015 in SciRes. http://www.scirp.org/journal/ojrd; http://dx.doi.org/10.4236/ojrd.2015.51002
  5. ibidem.

Źródło: Świat farmacji, 1/2020

18 stycznia, 2020 powrót